Menu

edroga.tv - portal drogowy

Napisz do nas  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

News

Roczne koszty wypadków drogowych już szacuje się na 30 mld zł

26 Maj 2014

Polska traci rocznie nawet 30 mld zł na wypadkach drogowych. To niemal 2 proc. polskiego PKB, na które składają się wydatki służby zdrowia, sektora ubezpieczeń społecznych, a także straty materialne. Poprawa jakości dróg pozwala zmniejszyć koszty wypadków nawet o kilka miliardów. Dużą rolę w kształtowaniu polityki bezpieczeństwa na drogach mają też pracodawcy, bo nawet jedna czwarta aut w Polsce to pojazdy służbowe.

– Łączne koszty obciążające sektor finansów publicznych w Polsce z tytułu wypadków i kolizji drogowych przekraczają nawet 30 mld zł rocznie. To są bardzo poważne kwoty, na które składają się zarówno wydatki z systemu ubezpieczeń społecznych i pracodawców oraz systemu ochrony zdrowia, jak i wszelkiego rodzaju straty materialne, czy w środkach transportu, samochodach, czy wreszcie w infrastrukturze drogowej – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, prezes Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego.

Koszty wypadków i kolizji na poziomie 30 mld zł oszacował zarówno Bank Światowy, jak i Instytut Badawczy Dróg i Mostów, który wykonuje analizy dla Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Morzycki przypomina, że do kosztów typowo ekonomicznych należy doliczyć te związane z tragediami ludzkimi związanymi z wypadkami.

 

Prezydent Krakowa: jestem za budową metra, ale jeszcze nie teraz

23 Maj 2014

W niedzielę, 25 kwietnia, mieszkańcy Krakowa wypowiedzą się w referendum, czy chcą organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022. Prezydent miasta liczy na pozytywne odpowiedzi Krakowian, bo jak podkreśla, projekt się spina i jest korzystny dla miasta. Mieszkańcy wyrażą również swoje opinie na temat budowy metra. Tu Jacek Majchrowski ma więcej wątpliwości – przede wszystkim dotyczących tego, czy projekt warto zrobić w tej perspektywie UE. Są już firmy, które zgłosiły gotowość do współpracy z miastem przy budowie.

– Liczę na to, że mieszkańcy Krakowa są ludźmi otwartymi, mądrymi i zagłosują za olimpiadą, bo to jest szansa rozwoju – przekonuje prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes. – Jaki mielibyśmy interes – ja i moi współpracownicy – żeby doprowadzić Kraków do fatalnego stanu.

Kwestia organizacji zimowych igrzysk budzi wiele wątpliwości. Władze miasta przekonują, że to korzystny dla Krakowa i regionu pomysł, przeciwnicy mówią natomiast o wysokich kosztach, jakie wiążą się z organizacją imprezy i budową oraz modernizacją obiektów sportowych. Kraków zorganizował zakrojoną na szeroką skalę kampanię, która miała na celu przekonanie mieszkańców do tej idei. Lokalna prasa szacuje, że na organizację igrzysk miasto przeznaczyło już ok. 3,5 mln zł.

W niedzielnym referendum krakowianie wypowiedzą się również na temat budowy metra w mieście. Majchrowski podkreśla, że realizacja tego pomysłu budzi więcej wątpliwości niż organizacja olimpiady.

– To pytanie sformułowała Rada Miasta, ale sądzę, że nieco pochopnie. Po pierwsze, nie wiemy, gdzie metro, jakie metro, nie wiemy, ile ma kosztować i czy się w ogóle da, nie wiemy też, czy to byłoby ewentualnie kosztem rezygnacji z linii tramwajowych – mówi prezydent Krakowa.

Papiery są dopiero przygotowywane, badania są prowadzone. Jak będzie już coś wiadomo, będzie można podjąć decyzję.

Mimo wszystko prezydent Krakowa deklaruje, że w referendum poprze budowę metra w mieście.

Prezydent Warszawy zapowiada rewitalizację prawobrzeżnej strony miasta

22 Maj 2014

Rewitalizację prawobrzeżnych dzielnic zapowiada prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Władze stolicy położą nacisk na mniejsze inwestycje, które poprawią jakość życia i dostępność miasta dla mieszkańców. Kluczowa z tego punktu widzenia wielka inwestycja przedłużenia drugiej linii metra na Targówku przebiega zgodnie z planem. W przyszłym roku wybrany może zostać wykonawca.
Gronkiewicz-Waltz zapowiada, że nowe inwestycje mają przede wszystkim poprawić jakość życia w Warszawie i odpowiadać na potrzeby mieszkańców. Dlatego powstać mają nowe żłobki, co wiąże się z obowiązującym od tego roku wydłużeniem urlopów macierzyńskich i rodzicielskich do maksymalnie 52 tygodni. Gronkiewicz-Waltz zaznacza, że żłobki są teraz potrzebne bardziej niż przedszkola, choć to nie oznacza, że tych drugich wszędzie jest już wystarczająco dużo. Prezydent Warszawy zaznacza, że potrzebne są zarówno inwestycje w infrastrukturę ciężką, taką jak drogi, mosty czy metro, jak i w szkoły oraz usługi. Dzięki tym drugim warszawiacy będą chętniej spędzać czas w mieście. Ważne jest, by inwestycje dotyczyły wszystkich dzielnic, także tych bardziej oddalonych.W ciągu ostatnich siedmiu lat Warszawa zainwestowała aż 25 mld zł w infrastrukturę, z czego 15 mld zł pochodziło bezpośrednio z budżetu miasta, a 10 mld zł – z budżetów miejskich spółek. Do tego 9 mld zł zainwestował rząd. Gronkiewicz-Waltz podkreśla, że dzięki unijnemu wsparciu i wielkim inwestycjom Warszawa stanęła przed szansą szybkiego rozwoju. Na tle innych stolic w regionie, takich jak Budapeszt i Praga, Warszawa wydała najwięcej.

 

Utrudnienia w ruchu w Krakowie

22 Maj 2014

24 maja 2014 r. w związku z przejazdem Parady Motocyklistów z Krakowa do Mnikowa wystąpią utrudnienia w ruchu na trasie przejazdu: start z parkingu T. S. Wisła przy ul. Reymonta (11.00 – 11.10), ul. Piastowska (11.10 – 11.20), ul. Królowej Jadwigi (11.20 – 11.30), ul. Ks. Józefa – droga nr 780 (11.30 – 11.45), Kryspinów (11.45 – 11.50), Cholerzyn (11.50 – 11.55), Mników kościół (12.00).

25 maja 2014 r. pomiędzy godz. 15.00 a godz. 17.30 w związku z organizowaną imprezą sportową pn. „II Bieg Swoszowicki: Rodzinna Mila i Swoszowicka 5-ka" zostanie zamknięta dla ruchu kołowego ul. Moszyńskiego i ul. Piłkarskiej.

1 czerwca 2014r. w godzinach 11.00-13.00 w związku z organizowanym „Biegiem Zielonki" wystąpią utrudnienia w ruchu na ul. Pękowickiej i Cesarskiej w Krakowie.

1 czerwca 2014r. w godzinach 12.00-15.00 w związku z „14. Wielką Paradą Smoków. Wielkim Kolbergowskim Zlotem Smoków w Krakowie" wystąpią utrudnienia w ruchu na trasie przemarszu: Hotel Royal, ul. Grodzka, Rynek Główny.


Źródło ZIKiT w Krakowie

 

W niedzielę olimpijskie referendum w Krakowie

22 Maj 2014

W niedzielę mieszkańcy Krakowa zadecydują, czy chcą zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r. Senator Andrzej Person – zwolennik organizacji zimowej olimpiady w Polsce – podkreśla, że wydatki z nią związane byłyby stosunkowo nieduże, a większość inwestycji będzie musiała powstać tak czy inaczej. Szacuje, że organizacja igrzysk w ciągu kolejnych siedmiu lat kosztowałaby każdego Polaka ok. 11 zł rocznie.Person zwraca uwagę, że zimowe igrzyska olimpijskie nie są tak drogie w organizacji jak chociażby piłkarskie mistrzostwa Europy, których Polska była współgospodarzem w 2012 r. Według strony internetowej miasta Kraków wydarzenie pochłonęłoby niecałe 7 mld zł, z czego z budżetu miasta pochodziłoby tylko niecałe 5 proc. W ubiegłym roku „Gazeta Krakowska” wyliczyła jednak, że organizacja igrzysk może kosztować ok. 21 mld zł. Rozbieżność przynajmniej częściowo wynika jednak z tego, że miasto skupia się na kosztach związanych głównie z budową infrastruktury sportowej i przeprowadzeniem igrzysk. Przy okazji igrzysk duże wydatki pochłonie też m.in. budowa towarzyszącej infrastruktury drogowej.Według Persona wydatki w przeliczeniu na każdego Polaka wyniosą tylko 79 zł do 2022 r. To oznaczałoby sumę ok. 3-3,5 mld zł na organizację igrzysk, a rocznie stanowiłoby wydatek jedynie ok. 11 zł na osobę.Person zauważa jednak, że Kraków i rejon Tatr potrzebują wielu inwestycji niezależnie od tego, czy igrzyska odbędą się w Polsce, czy nie. Sportowa impreza byłaby tylko impulsem do przyspieszenia inwestycji, na które i tak wydamy pieniądze.

– Wiemy i znamy wszyscy Zakopiankę, bardzo niekorzystną infrastrukturę w górach. Jest duże zapóźnienie całego regionu i po słowackiej stronie, i po naszej. To jest oczywiste, że trzeba to zrobić, może lepiej by było przy okazji igrzysk – podkreśla Person.

 

Skanska AB o doświadczeniach z PPP

20 Maj 2014

Skomplikowana i niejasna sytuacja prawna utrudniają inwestycje w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Mimo to będzie ono coraz szerzej wykorzystywana, zwłaszcza przez polskie samorządy. Dla nich może być to jedyna szansa na przeprowadzenie kosztownych inwestycji.

– Widzimy duże zaangażowanie samorządów. One wierzą w to, że będzie można rozwiązywać swoje problemy i zaspokajać potrzeby, których jest dużo, nie tylko poprzez wykorzystanie środków unijnych i ze swojego budżetu, lecz także poprzez wykorzystanie środków, które przynosi formuła partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Jestem głęboko przekonany, że liczba tych projektów będzie znacznie większa, że będziemy je widzieć – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Roman Wieczorek, wiceprezes wykonawczy Skanska AB.

 

Jesteś tutaj: Strona główna News